Dzisiaj okrągły biszkopt na tort (duży – o średnicy 28cm, średni – 24cm i mały – 21cm).
Biszkopt według tego przepisu zawsze wychodzi. Jest puszysty, mięciutki i nie ma w sobie ani grama proszku do pieczenia. Jak już mamy taki biszkopcik to można cuda zdziałać 😉 ogranicza nas tylko wyobraźnia 🙂 Dziś biszkopt w dwóch odsłonach – bez dodatków oraz kakaowy.
Pamiętajcie, żeby jajka do pieczenia biszkoptu były w temperaturze pokojowej. Najlepiej wyjąć je zlodówki na godzinę przed ubijaniem.
Na biszkopt o średnicy 28cm potrzebne będą:
- 8 jajek
- 3/4 szklanki cukru
- 5 łyżek mąki ziemniaczanej
- 5 łyżek mąki tortowej
- szczypta soli do białek na początek ubijania
Do biszkoptów o średnicy 24cm i 21cm wykorzystuję jeden przepis. Jeśli upieczemy go w tortownicy o średnicy 24cm wyjdą nam dwa blaty. Jeśli użyjemy mniejszej formy otrzymamy wyższy biszkopt i będzie można przekroić go więcej niż dwa razy.
Na biszkopty o mniejszej średnicy potrzebne będzie:
- 5 jajek
- 1/2 szklanki cukru
- 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
- 3/4 szklanki mąki tortowej
- Jeśli biszkopt ma być kakaowy to kakao dodajemy zamiast mąki ziemniaczanej.
Jeśli nie macie w domu wagi kuchennej lub chcecie sprawdzić pojemność szklanki lub łyżki skorzystajcie z przelicznika kuchennego.
Poniżej pokazany jest średni, okrągły biszkopt.
- Przygotowujemy tortownicę – dół wykładamy papierem do pieczenia lub śniadaniowym, boków niczym nie smarujemy, ponieważ dobrze przygotowane ciasto będzie się “wspinać” po bokach tortownicy.
- Białka należy oddzielić żółtek. Białka ubić na sztywną pianę.
- Pojedynczo, łyżka po łyżce dodawać cukier i nadal ubijać aż cukier się rozpuści. Między jedną a drugą łyżką należy miksować około 5 minut, żeby białka miały szansę rozpuścić cukier. Najlepiej sprawdzić czy już nie czuć cukru biorąc trochę białek i rozetrzeć kciukiem i palcem wskazującym – jeśli nie czuć kryształków jest ok.
- Kolejnym krokiem będzie dodanie żółtek. Je również należy dodawać pojedynczo.
- Jeśli tort ma być kolorowy to w tym momencie można dodać barwniki spożywcze. UWAGA: Barwniki należy dodać przed dodaniem mąki.
- Przesianą jedną i drugą mąkę (lub mąkę z kakao) dodać na koniec w 2-3 porcjach i wymieszać delikatnie szpatułą – nie mikserem. Nie mieszać za długo, żeby masa nie opadła. Nie należy wykonywać gwałtownych ruchów, tylko spokojnie wymieszać ciasto.
- Ciasto wylać do formy.
- Piec w temperaturze 170 stopni przez 35 minut. Pod koniec czasu sprawdzić patyczkiem czy biszkopt jest upieczony
- Po wyjęciu z pieca tortownicę należy upuścić z niewielkiej wysokości 2-3 razy 😉 Ja to robię z wysokości około 30 cm na ręcznik leżący na blacie kuchennym. Ma to na celu odpowietrzenie ciasta – wtedy biszkopt nie opadnie.
- Po tym brutalnym zabiegu 😉 odstawić biszkopt do wystudzenia. Po ostudzeniu ciasto należy wyjąć z formy.






Bardzo się cieszę, że biszkopt się udał 🙂
Mój pierwszy w zyciu komentarz przepisu.Ciasto wyszło rewelacyjne.Poczatkowo mnie nerwowało tak duzo krecenia mikserem ale opłacało się.Pani Asiu nigdy wcześniej nie jadłam tak pysznego biszkoptu.
Super
Przepis REWELACJA TRZYMAĆ SIĘ PRZEPISU a napewni wyjdzie
Biszkopt jest rewelacyjny, taki jak na zdjęciu. Jeśli komuś się nie udał, to znaczy, że źle go robił. Zawsze korzystam z tego przepisu od czasu, gdy go przeczytałam.
Biszkopt wyszedł rewelacyjnie, jak ten na zdjęciu. Jest równiutki, wysoki, puszysty. Zawsze będę stosować ten właśnie przepis.
Beznadziejny przepis
wyszedł flakowaty a nie puszysty biszkopt. nie nadaje się do niczego