Jakiś czas temu zostałam poproszona o zrobienie tortu na 5 urodziny żłobka. Był tylko jeden warunek musi to być tort bezmleczny.
Wszystkie moje wcześniejsze masy do tortów zawierały mleko bądź jego pochodne, czyli masło, śmietanę lub serek mascarpone. Było to dla mnie małe wyzwanie. Dodatkowo tort musiał być odpowiednio duży, bo miało do niego zasiąść około 40 wymagających konsumentów 🙂 Tort robiłam w tygodniu, w którym przygotowywałam również urodziny dla mojego syna. Podeszłam to zadania jako “to tylko jeden tort więcej do zrobienia” 🙂 Tort postanowiłam udekorować logo żłobka z opłatka, dlatego odpowiednio wcześniej zamówiłam go na allegro.pl. Jeśli chodzi o sam tort bezmleczny wykonałam go z dwóch spodów o wymiarach 30 x 40 cm. Jeden był jasny, drugi kakaowy. Spody były przełożone galaretką z owocami oraz kremem kokosowym. Krem kokosowy zrobiłam ze śmietanki kokosowej. Co to takiego opiszę poniżej 🙂
Aby wykonać tort bezmleczny potrzebne będzie (na około 40-45 osób):
- dwa biszkopty z 8 jajek o wymiarach 30 x40 cm – przepis na biszkopt tutaj , trzeba tylko przeliczyć sobie składniki,
- 3 galaretki owocowe
- owoce (ja użyłam do środka gotowej, mrożonej mieszanki owoców leśnych i porzeczki)
- 4 puszki mleczka kokosowego – najlepiej kupić na 2 doby przed robieniem kremu i trzymać w lodówce (w dalszej części napiszę dlaczego tak )
- cukier puder
- żelatyna
- owoce do dekoracji
- opłatek z obrazkiem
Jeśli nie macie w domu wagi kuchennej lub chcecie sprawdzić pojemność szklanki lub łyżki skorzystajcie z przelicznika kuchennego.
- Biszkopty upiekłam dzień przed składaniem tortu, żeby mogły spokojnie ostygnąć.
- Również dzień wcześniej mniejszą od biszkoptów blachę (26 x 36cm) wyłożyłam folią aluminiową, a na nią położyłam folię spożywczą
- Trzy galaretki zagotowałam w 1 litrze i 250 ml wody i zostawiłam do ostudzenia.
- Na blachę wyłożyłam owoce i zalałam je przestudzoną galaretką. Całość wstawiłam na noc do lodówki
- Mleczko kokosowe przynajmniej na dobę przed składaniem tortu należy włożyć do lodówki. Dzięki temu woda zgęstnieje i prawie cała puszka będzie gęstą masą, czyli śmietanką kokosową z którą można pracować 🙂
- Gęstą część włożyć do misy miksera, dodać cukier puder – ja miałam zasadę 1,5 łyżki na puszkę. Śmietankę i cukier wymieszać. Śmietanka kokosowa nie ubija się tak dobrze jak zwykła śmietana, ale ma ten plus że nie można jej “przebić” jak śmietanę kremówkę.
- Z racji upałów do kremu dodałam przestudzoną żelatynę – na 1 puszkę dałam 30 ml wody i łyżeczkę żelatyny.
- Jansy biszkopt przełożyłam porcją kremu, na to wyłożyłam zastygniętą galaretkę z owocami, a brzegi uzupełniłam kremem.
- Na galaretkę ułożyłam biszkopt kakaowy i całość pokryłam kremem.
- Boki tortu zostały obsypane wiórkami kokosowymi.
- Opłatek został położony na tort godzinę przed oddaniem go do żłobka. Po nałożeniu opłatek się zmarszczył, ale po godzinie był już gładki a kolory się wyostrzyły.