Szukając pomysłów na pierwsze urodziny mojego syna chciałam znaleźć coś co on będzie mógł spróbować, a zarazem goście również będą zadowoleni. Kluczową sprawą było również to, aby desery przetrwały w razie czego upały oraz mogły przeczekać kilka dni do imprezy. Dlatego wybór padł na kruche ciasteczka.
Kruche ciasteczka można zrobić wcześniej i przechowywać w zamkniętym pojemniku. Jest to niewątpliwa zaleta jeśli szykuje się większa impreza i przygotowań będzie więcej. Kiedyś już testowałam kilka przepisów na kruche ciastka, ale jakoś żadne nie zagościły u mnie na dłużej. I w końcu trafiłam na ciastka pani Ani Starmach. Przepis idealny 🙂 Ciastka są bardzo kruche, maślane, nie za słodkie (ja i tak dodałam mniej cukru niż w przepisie) – po prostu idealne do kawy. Są proste i szybkie w przygotowaniu.
- Oryginalny przepis na stronie //aniastarmach.pl/przepis/kruche-ciasteczka/
Sposób wykonania bardzo mi się spodobał, więc również wykonałam dwukolorowe ciastka.
Jedyne zmiany jakich dokonałam to zmniejszyłam ilość cukru na 90 gramów i dodałam aromat waniliowy. Jeśli nie chcecie robić kakaowych ciastek to z powodzeniem można do ciasta dodać soku i skórki z cytryny, soku i skórki z pomarańczy lub cynamonu. Otrzymacie wtedy aromatyczne ciastka.
Nie będę opisywać wykonania krok po kroku, ponieważ dokładnie jest to opisanie na stronie pani Ani.
Poniżej kilka zdjęć z mojej kuchni 😉